Gdy mężczyzna odsiadywał wyrok 20 lat, oskarżająca go kobieta wyszła za mąż i urodziła dwójkę dzieci. Test DNA nie potwierdził, że był sprawcą gwałtu. Jedynym dowodem w sprawie był ślad po ugyzieniu na ciele kobiety, które zrobiła jej koleżanka. #BelieveAllWomen