„Jest taktyczna gra na czas, jest to robione przez układ po to, aby uzgodnić wspólną wersję i zminimalizować ryzyko, żeby komendant (Jarosław Szymczyk) poniósł odpowiedzialność karną” – mówił w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem senator, Krzysztof Brejza.